Mówiły jaskółki \”ja pier…olę takie spółki\”

Widziałam na  http://portalbeztajemnic.ga/ o likwidacji korporacji z o.o. Szczerze mówiąc chyba nawet jedna osoba i raczej przenigdy nie namówiłby mnie na firmę jakąkolwiek, czy to z o.o.o czy cywilną, komandytową czy jakąś inną. Podziwiam osób, którzy decydują się na to. Mąż ostatnio opowiadał o znajomym, który w tej chwili skusił się z typem na spółkę i po niecałym tygodniu już kombinował za plecami tamtego. Założę się, że niemal w każdej tak to w tym momencie wygląda. Gratuluję takich pomysłów i późniejszego życia z wspólnikiem.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz